8 wskazówek jak sensownie zacząć własny biznes

utworzone przez | mar 10, 2024 | Blog | 0 komentarzy

Własny biznes. Wspaniała myśl. Pociągająca i przerażająca jednocześnie 🙂

Jak zacząć sensownie? Proponuję najpierw trochę pogłówkować. Nie skakać na główkę, tylko pogłówkować… Pomyśleć o najważniejszych sprawach. Żeby osiągnąć sukces, odpowiedzi na poniższe pytania powinny być jasne i precyzyjne już na samym początku. Nawet jeśli miałbyś dokonać później zmian, już w pierwszym dniu ponoszenia kosztów trzeba wiedzieć, jaki jest Twój cel i czy wspinasz się na drabinę przystawioną do właściwej ściany.

1. Dokonaj analizy mocnych i słabych stron swojego pomysłu. Nie zamykaj oczu.

Mocne strony spisane i utrwalone na papierze będą Ci pomagać zawsze. Kiedy będziesz myśleć o przyszłym sukcesie, kiedy stracisz wątek lub kiedy potrzebować będziesz więcej motywacji. Wiara w swój projekt jest niezbędna. Idealnie byłoby, gdybyś w czasie takiej analizy dostrzegł kolejne szanse do wykorzystania. Zdaję sobie sprawę, że z kolei pod wpływem wizji sukcesu ciężko może być Ci przyznać, że Twój plan ma także słabe punkty. Ale to jest właśnie klucz do sukcesu. Warto je mieć określone i spisane i przeanalizowane. 75% biznesów pada przed upływem 12 miesięcy. Czegoś im zabrakło. Czego może zabraknąć Tobie? Co trzeba wziąć pod uwagę i nie zamykać na to oczu? Pomóc Ci mogą w tym bardziej doświadczeni przedsiębiorcy, coachowie przedsiębiorczości lub bardziej analityczni przyjaciele. Np. jeśli myślisz o franczyzie, musisz pamiętać, że będziesz odtąd zdany na zaproponowany, jednolity model biznesowy, a pole Twojej decyzji będzie minimalne. Zależny będziesz też od skutecznego (badź nieskutecznego) zarządzania w firmie franczyzowej. Itd.

2. Wybierz model biznesowy. Opisuj rzeczywistość, nie iluzje.

Model biznesowy to nie to samo co biznesplan. Biznes plan to pewne założenia finansowe. Z naciskiem na „założenia”. Model biznesowy to odpowiedź na pytanie: „Skąd się będą brały pieniądze w mojej firmie?” Kto będzie mi płacił i za co? Jak będę dostarczać mój produkt klientom? Jak ich zachęcę? To nie jest tabelka w excelu, który „zniesie wszystko”, cokolwiek tam wpiszemy. To jest realna ścieżka naszego funkcjonowania na rynku. Najlepiej opisywać rzeczywistość, taką jaka jest. Jeśli jesteś np. człowiekiem, do którego ludzie zwracają się o pomoc w tworzeniu stron internetowych czy grafik, to zdecydowanie lepiej jest zobaczyć, jakim klientom możesz zaoferować swoje usługi, kto będzie chciał Ci zapłacić i jak im to ułatwić, zamiast np. otwierać spożywczak, tylko dlatego, że masz wolny lokal na parterze domu i „wszyscy to robią”.

3. Skorzystaj z porady eksperta. Daj sobie szansę.

Niemal nie zdarza w Polsce, żeby świeży przedsiębiorca skorzystał z feedbacku eksperta. Poczucie pewności siebie jest zazwyczaj tak oszałamiające, że zapominamy, że są na tej planecie osoby, które widziały już podobne historie i mogą udzielić istotnych informacji. Ty zaś z nich skorzystasz lub nie. Lub częściowo skorzystasz. Lub zmodyfikujesz. Np. wybór lokalu pod handel detaliczny jest absolutnie kluczowym momentem. Może zdecydować o być albo nie być biznesu. Podobnie zapisy umowy. Czy pierwsze zatowarowanie. Jakie wskaźniki należy monitorować od razu. Jak budować wizerunek w sieci. Itd. Godzina doradztwa kosztuje kilkaset złotych, a a oszczędności mogą iść w tysiące…

4. Pomyśl o zespole. W grupie nie tylko raźniej, ale i łatwiej.

Najczęściej potrzebujemy zespołu ludzi, żeby podzielić między siebie role biznesowe: sprzedaż, obsługę klientów, marketing, zaopatrzenie, kwestie prawne i pracownicze, promocję, systemy informatyczne, itd. Nawet jeśli prowadzisz działalność jednoosobową wszystkie te funkcje i tak musisz obsłużyć. Patrz na to w perspektywie czasu. Budowanie aliansów jest podstawą zdrowego biznesu. Szczególnie jeśli pracujesz sam, szukaj wsparcia. Dla kogo? Dla własnej osoby – w postaci coacha czy trenera umiejętności biznesowych, który będzie wspierał Ciebie – najważniejszy atut Twojej firmy. Inwestycja w personel ma miejsce zawsze, nawet jeśli to Ty jesteś swoim personelem.

5. Przeanalizuj działania konkurencji. W czym naprawdę jesteś lepsza/-y od konkurencji? Naprawdę!

Jaka jest obecnie sytuacja w Twojej niszy sprzedażowej? Zarabia się na jakości czy ilości? Jaką pozycję chcesz zająć? Gdzie jest miejsce dla Ciebie? Na czym polega konkurencyjność Twojej oferty? Czy jest dla Ciebie miejsce i dlaczego? Na czym będzie polegać lepsze doświadczenie klienta, które zaoferujesz? Rozpoznanie rynku to prawdziwa przedsiębiorczość! Jeśli w Twojej branży rynek jest szczelnie wypełniony, to szukaj mikroniszy, ale niszy. I dostosuj swój model biznesu do sprzedaży niszowej.

6. Buduj zespół świadomie. W biznesie potrzebni są partnerzy, nie przyjaciele.

Jeśli masz zespół, pamiętaj o konieczności zwalczenia pokusy, żeby wiązać się wyłącznie z ludźmi podobnymi do Ciebie. Różnorodność kompetencji jest potrzebna, to jasne. Ale także różnorodność sposobów myślenia i działania. Wyłącznie rywalizacyjne osoby nagromadzone w jednym zespole „zagryzą się” dość szybko. Brak osoby, która umie się dobrze bawić i dostrzegać sukcesy znacząco obniża morale. Analityk i czarnowidz na odpowiednim stanowisku to skarb w firmie. Cichy i spokojny pracownik, który niczym się nie wyróżnia, ale i nie tworzy żadnych problemów, tylko robi swoje, to podstawa sprawnego zespołu. Itd.

7. Zadbaj o to, żeby być dostrzegalny dla świata. Zaistniej mocno albo wcale…

Nawet najlepszy biznes, jeśli nikt o nim nie wie, nie ma szans. Bycie widzialnym, danie się poznać, to konieczność. Ta funkcja musi być priorytetem od samego początku. Jak to zrobić, żeby moi klienci dowiedzieli się o mnie? Jak to zrobić na sposób A, na sposób B, na sposób C? Jak być na bieżąco w stosunku do konkurencji? Jak wykorzystywać nowe media? Networking? Kto mi w tym pomoże?

8. Zadbaj o swoją odporność na frustrację. Potrzebujesz być silna/-y.

Siła mentalna, rezyliencja – czyli zdolność do podnoszenia się po niepowodzeniach, jest silnym predykatorem powodzenia Twojego biznesu. Nawet najlepsze pomysły biznesowe (Microsoft, Apple, IKEA, itd.) przechodziły trudne momenty, kiedy ich sukces był zagrożony. Pamiętaj, że jest to nieuchronne. Zupełnie jak zetknięcie się z tzw. „ścianą” na 3o-35 km w maratonie. Maratończykowi odcina energię, dlatego trenuje swój metabolizm, żeby umieć to przetrwać i biec dalej. Przedsiębiorcy odcina np. płynność  finansową, albo inne zasoby, dlatego musi trenować, jak sobie radzić, gdy ma problemy do rozwiązania. Jak podnosić się i podejmować wysiłek na nowo każdego dnia. W nadziei na osiągnięcie konkretnego celu.

Dobry produkt, dobry model biznesowy, dobra jakość lub osiąganie dużego obrotu, dobry zespół, dobra widoczność i odporność na frustrację. To recepta na sukces.

 Jeśli potrzebujesz wsparcia, zapraszam. Pomagam moim klientom przemyśleć swój pomysł na biznes jako coach przedsiębiorczości i mentor dla szefów i szefowych małych biznesów.

Po przeanalizowaniu ram kompetencji superwizora EMCC Global, Izby Coachingu, Association for Coaching i in. oraz przede wszystkim odwołując się do własnego doświadczenia, przedstawiłabym to następująco.

Żeby zostać superwizorem coachingu trzeba szczególnie rozwinąć następujące kompetencje:

•                   Wysoka samoświadomość

•                   Świadomość interpersonalna

•                   Świadomość systemowa

•                   Dojrzałość etyczna

•                   Prezentowanie autorytetu i bycie ekspertem

•                   Myślenie modelami

•                   Zaawansowana praktyka refleksyjna

•                   Umiejętność udzielania informacji zwrotnej i oceny

•                   Umiejętności prowadzenia grupy

Wysoka samoświadomość

Superwizor powinien być nie tylko bardzo doświadczonym i uznanym coachem, ale także osobą, która spędziła dużo czasu na poznawaniu siebie. Oznacza to zdolność do pełnego kontaktu ze swoimi myślami, odczuciami z ciała i uczuciami. Znajomość własnych wzorców, motywacji, wrażliwych punktów (triggerów) jest warunkiem wstępnym do nazwania siebie superwizorem innych. Przystępując do pracy superwizora  decydujemy się na kroczenie wymagającą ścieżką kontaktu z głębokimi pokładami świadomości i nieświadomości superwizantów. Musimy umieć spotkać się z nimi autentycznie i bez zanieczyszczeń własnych.

Świadomość interpersonalna

Budowanie relacji zaufania i bezpiecznej relacji jest podstawowym elementem superwizji. Bez tego nie pojawi się bezpieczna przestrzeń, w której mogą się zrealizować trzy funkcje superwizji: rozwój profesjonalny, osobisty i dbałość o BHP superwizanta.  Umiejętność empatyzowania z klientem, bycie wiarygodnym partnerem, zachowanie pełnej poufności, postawa uważności i szczerej troski w granicach roli superwizora jest podstawowym wymogiem. Praca superwizora musi wykraczać poza sympatie i antypatie. Poufność jest święta. Przy czym superwizor musi zachować pełną niezależność i autorytet w relacji. Praktyka superwizora to ciągle sprawdzam dla jego wiarygodności. Inteligencja ienterpersonalna, przyjazne nastawienie, brak zachowań narcystycznych, skromność i pokora to pożądane cechy osobowościowe superwizora.

Świadomość systemowa

Coachowie skupiają się przede wszystkim na kliencie. Superwizor natomiast musi rozwinąć umiejętność myślenia w duzo szerszych kategoriach systemowych, rozpoznając wszelkie systemy organizacyjne, społeczne i kulturowe, w obrębie których odbywa się coaching. Celem jest umożliwienie coachowi zrozumienia, jak te systemy wpływają na niego, jego interwencje i jego relacje. Przy czym superwizor musi pozostać jak najbardziej na zewnątrz systemu, z którym pracuje jego superwizant. Jest to wyzwanie poznawcze i wymaga treningu w zakresie procesów równoległych i ich mentalizacji.

Dojrzałość etyczna

Ta cecha jest niezbędna, aby być oparciem dla superwizantów na ich drodze do etycznego postępowania. Inaczej niż w coachingu, gdzie coach ma za zadanie pozostać nieoceniający, superwizor często musi dać jasną odpowiedź na pytanie, co mieści się w ramach profesjonalnych, a co już poza nie wykracza w tej konkretnej sytuacji. Oznacza to nie tylko doskonałą znajomość kodeksów etycznych, ale także, a może przede wszystkim wysoki poziom osobistej wrażliwości etycznej. Chodzi o to, że dylematy etyczne, które pomaga rozwiązywać superwizor, muszą się najpierw pojawić w świadomości superwizanta! Dopóki coach nawet nie dostrzega kwestii etycznej, nie będzie doczuwał żadnego dyskomfortu, czyli nie będzie męczył go żaden dylemat. Superwizor ma więc za zadanie budować wrażliwość etyczną swoich superwizantów, co wymaga czucia się komfortowo z mówieniem o tym, co „dobre, a co złe” wg standardów naszej branży.

Prezentowanie autorytetu i bycie ekspertem

Często wyzwaniem dla coachów jest przyznanie sobie prawa do stanięcia w roli autorytetu. Świetni coachowie często mają naturalne predyspozycje do katalizowania, inspirowania i wspierania. Ale nie do wyrażania ocen czy jednoznacznych opinii. To zaś zdarza się w pracy superwizora… Świetni superwizorzy potrafią więc oprócz towarzyszenia i wspierania – dla dobra klienta i innych interesariuszy oraz w zgodzie z wymogami roli – zachować się dyrektywnie, konfrontacyjnie i wejść w rolę edukatora, który zna know how.

Myślenie modelami

Podstawą pracy coacha jest tworzenie relacji. Koncentracja na ludziach często sprawia, że coachowie bardziej czują i doświadczają niż teoretyzują. Dodatkowo ogólnie niezbyt wysoki poziom kształcenia teoretycznego na kursach coachingowych czy mentoringowych w Polsce (nastawienie tylko na praktykę, ograniczanie do minimum rozmów o koncepcjach i mechanizmach oddziaływań coachingowych) sprawia, ze niewielu z coachów jest zaznajomiona z podstawami teoretycznymi swojej pracy, psychologicznymi podejściami, itd. Tymczasem intelektualne zdolności do przywołania stosownych modeli , wyjaśnianie, jak działają dane interwencje, jak przebiega proces zmiany w wielu różnych podejściach teoretycznych, jest wymogiem w pracy superwizora. Ma on wiedzieć więcej niż przeciętny coach. Celem jest dopasowanie pracy superwizyjnej, interwencji superwizorskich, w tym wskazówek do stylu pracy danego coacha. Wzbogacenie ich. Często w ogóle wprowadzenie go w głębsze warstwy jego interwencji. Superwizor musi na różne sposoby wesprzeć coacha w uświadomieniu sobie, co robi w czasie coachingu i po co. Szczególnie w procesie akredytacji EMCC ten element jest bardzo ważny. Stąd superwizja u akredytowanych superwizorów jest w EMCC jest beapelacyjnie wymagana.

Zaawansowana własna praktyka refleksyjna

W superwizji refleksyjna praktyka odgrywa jeszcze bardziej krytyczną rolę niż w coachingu, który sam w sobie jest refleksyjnym dialogiem. Jednak superwizor musi potrafić poprowadzić superwizanta głębiej. Superwizorzy muszą znać wiele modeli refleksji i dobierać je do aktualnych możliwości superwizanta, ułatwiając pogłębienie praktyki autorefleksji. Głównym zadaniem definicyjnym superwizora jest facylitowanie refleksji i umożliwienie  coachom nie tylko zastanowienia się nad tym, co wydarzyło się podczas ich sesji, ale także nad wzorcami , mechanizmami, przekonania i systemowym wpływami na ich praktykę. W tym procesie superwizor musi wykazać się zaawansowaną praktyką własną w zakresie krytycznego myślenia. Dlatego od superwizora wymaga się intensywnej superwizji własnej oraz innych form treningu w reflektowaniu.

Umiejętność udzielania informacji zwrotnej i oceny

Superwizja bywa czasami mylona z feedbackiem szkoleniowym czy tzw. mentorcoachingiem w stylu ICF, kiedy jedynym celem sesji jest ocena kompetencji w odniesieniu do ram kompetencji (głównie ICF). Superwizja wykracza poza te ramy, odnosi się do rozwoju całego człowieka, który jest coachem. Jednak, nie zmienia to faktu, że czasami coachowie chcą poznać ocenę superwizora w zakresie swoich umiejętności prowadzenia sesji. W tej sytuacji superwizor wkłada kapelusz asesora. Wymaga to umiejętności krytycznej oceny interwencji coachingowych, przekazywania konstruktywnej i wyważonej informacji zwrotnej oraz wspierania coachów w rozwijaniu ich zdolności do samooceny. Przy czym edukowanie „wewnętrznego superwizora” czyli samooceny, osobistej analizy własnych sesji jest najważniejsze. Czyli od superwizora wymagana jest umiejętność wyważonej oceny oraz znajomość modeli analizy sesji, procesu i ewaluacji pracy coachingowej z uwzględnieniem najnowszych ustaleń psychologii i trendów w tym zakresie.

Ważne jest, żeby superwizor potrafił zachować delikatną równowagę pomiędzy stawianiem wyzwań zapewnianiem wsparcia.

Czasami mówi się, że superwizor jest takim superwizorem, jakim jest człowiekiem.

Umiejętności prowadzenia grupy

Duża część pracy superwizyjnej odbywa się w formacie pracy grupowej (głownie ze względu na niższe koszty sesji, ale i potrzebę wspólnoty). Stąd kluczową kompetencją superwizora jest umiejętność prowadzenia grupy. Superwizor musi mieć doświadczenie w tym zakresie, w tym szczególnie musi potrafić facylitować, a nie tylko instruować czy moderować. Rozumienie procesu grupowego, a szczególnie nieświadomych procesów zachodzących w grupie jest dodatkową umiejętnością wymaganą od superwizorów odpowiedzialnych za tworzenie bezpiecznej przestrzeni do rozwoju i nauki dla swoich superwizantów.

>>>Jeśli interesuje Cię praca superwizora coachingu i mentoringu, zapraszam na konsultacje do mnie. Tworzę grupę edukacyjną dla adeptów tego rzemiosła. Nazwa to Superwizor Lab.

Mój projekt edukacyjno-superwizyjny Superwizor lab to unikatowa propozycja na rynku polskim. Pierwsza pilotażowa edycja odbyła się w 2022. W tym roku odbędą się aż 3 grupy. Grupa wiosenna już pracuje. Do szkolenia na superwizorów Superwizor Lab przygotowują się 4 osoby. Kolejne 2 grupy ruszają we wrześniu.

Więcej:

Grupa poranna  https://fb.me/e/6uI6Ie80K

Grupa wieczorna: https://www.facebook.com/events/414673328027772/

>>>Wymagania wstępne przystąpienia do szkolenia w Superwizor Lab to:

1.       Akredytacja coacha lub mentora na poziomie ICF minimum PCC, EMCC Senior Practitioner lub akredytacja superwizora izby Coachingu

2.       Aktualna praktyka superwizora minimum 50h

3.       Aktualna superwizja własna superwizji lub chęć przystąpienia do grupy interwizyjnej Superwizor Lab

Autor

Agnieszka Kaseja

Agnieszka Kaseja

Globalnie akredytowana superwizorka coachingu i mentoringu z akredytacją międzynarodową ESIA EMCC. 1000+h przeprowadzonej superwizji. Master Practitioner EIA EMCC. 1500+h sesji, executive coaching i leadership mentoring.

Senior Practitioner IPMA – konsultant ds. zarządzania programami coachingowymi i mentoringowymi w firmach. EMCC Global Accreditation Center for Poland Leader. Ex-HRM. Była prezeska EMCC Poland 2016-2018.

Wykładowca na uczelniach. Psychotraumatolog. Wprowadza w Polsce podejście Trauma Informed. Certyfikowana facylitatorka Mindfulness i Compassion