Szef zły…

utworzone przez | lut 20, 2024 | Blog | 0 komentarzy

Czy różnicę pomiędzy dobrym a złym szefem da się zauważyć łatwo? Jaki wpływ ma profesjonalizm szefa na klientów, pracowników, firmę i jego samego? Może warto podnieść swój profesjonalizm jako szefa?

Z życia wzięte: Co to za szef?

Weszłam w Arkadii do sklepu RC. Szukałam płaszcza na wiosnę. Zanalazłam trzy do przymiarki. Rozglądałam się dalej. Wtedy podeszła do mnie ekspedientka. Z uśmiechem wzięła ciężar z moich rąk. Za chwilę byłam w przymierzalni, a miła pani obsługująca mnie doniosła mi chustę pod kolor.

Kiedy zamknęły się za mną wahadłowe drzwi przymierzalni, usłyszałam niespodziewanie blisko podniesiony głos:

– Co tu robisz? Mówię do Ciebie!

– Ja… – odpowiedziała miła pani, która mnie obsługiwała.

– Czy ja Ci już raz nie mówiłam, że jedynka nie może być pusta? Nie ma nikogo przy bramkach!

– Ale…

– Żadne ale! Nie rozumiesz, co się do Ciebie mówi? Odejmuję Ci nie 1, a 3 punkty. Jeszcze jeden i… wypad!

 

 

Zgroza… Po chwili usłyszałam jeszcze jeden głos, świergoczący:

– O, Basiu. Dzięki, że wzięłaś na chwilę jedynkę za mnie. Musiałam zrobić ten telefon. Uratowałaś mi życie!

– Wiesz co? Spadaj! – powiedziała na to miła pani Basia.

 

No, tak. Z takiego miejsca to wszyscy chcieliby spadać…

 

Z czym mamy tu do czynienia? Z typową sytuacją w firmie, jakich każdy z nas przeżył dziesiątki. Po prostu coś poszło nie tak… Szef dokonuje bieżącej oceny sytuacji i widzi, że nie są respektowane standardy. Jego zadaniem menedżerskim jest skorygowanie niewłaściwego zachowania pracownika, ponieważ nie służy ono celom  firmowym. W rezultacie pracownik powinien dowiedzieć się, co, jak i dlaczego powinien robić lepiej. A potem pożądana zmiana powinna mieć miejsce, o co kierownik ma zadbać. A klient ma nawet nie zauważyć, że coś idzie nie tak.

 

Tymczasem, kto stracił?

– klientka, czyli ja – zostałam zniesmaczona i wyszłam z poczuciem, że trafiłam do jakiegoś bagna, a nie sklepu z klasą. Szczerze współczuję pracownicy, która zadbała o mnie, jak należy. A została niesprawiedliwie potraktowana. Nigdy nie wrócę do tego sklepu. Stracili mnie. Opowiem, komu się da o tym koszmarze. (Brrr…)

– pracownica – nie tylko nie została doceniona za profesjonalną obsługę dobrze rokującej klientki (kupującej najdroższy asortyment w sklepie), ale dostała „zjebkę” za koleżankę. Jej zaangażowanie w pracę na pewno spadnie. Będzie prawdopodobnie robiła „odtąd dotąd”. I już nigdy nie pomoże koleżance. Stres wynikający z posiadania złej szefowej odbije się na jej sposobie bycia… W ten oto sposób światu przybyła jeszcze jedna pracownica zombi. Która odejdzie tak szybko, jak się da.

– menedżerka – Jej wizerunek jest daleki od profesjonalizmu. Zestresowana wizją przybycia „tajemniczego klienta” traci z oczu tych prawdziwych… Nie rozwiązuje problemów, bo nawet się o nich nie dowie. Ludzie nigdy jej nie zaufają. Nie liczyłabym na jej miejscu, że załoga jej pomoże, kiedy przyjdzie taka potrzeba. Będzie musiała pilnować każdego szczególiku, bo zabija samodzielność, traktując swoich podwładnych jak niewolników. Problemy będą się nawarstwiać. Będzie wysoka rotacja. I stres, który zabija. Porażka.

– firma – traci klientów, traci dobrych pracowników, działa na najniższych obrotach, bo ludzie napędzani są strachem. Jak taka firma może skutecznie konkurować na rynku?

A wszystko to, dlatego, że zabrakło DOBREGO SZEFA.

A jakim Ty jesteś szefem?

Może rozpoznajesz część powyższych zachowań u siebie? Pośpiech, stres, presja na wyniki… Jak sobie z tym radzić.

Jakim Ty szefem chciałbyś być?

Po przeanalizowaniu ram kompetencji superwizora EMCC Global, Izby Coachingu, Association for Coaching i in. oraz przede wszystkim odwołując się do własnego doświadczenia, przedstawiłabym to następująco.

Żeby zostać superwizorem coachingu trzeba szczególnie rozwinąć następujące kompetencje:

•                   Wysoka samoświadomość

•                   Świadomość interpersonalna

•                   Świadomość systemowa

•                   Dojrzałość etyczna

•                   Prezentowanie autorytetu i bycie ekspertem

•                   Myślenie modelami

•                   Zaawansowana praktyka refleksyjna

•                   Umiejętność udzielania informacji zwrotnej i oceny

•                   Umiejętności prowadzenia grupy

Wysoka samoświadomość

Superwizor powinien być nie tylko bardzo doświadczonym i uznanym coachem, ale także osobą, która spędziła dużo czasu na poznawaniu siebie. Oznacza to zdolność do pełnego kontaktu ze swoimi myślami, odczuciami z ciała i uczuciami. Znajomość własnych wzorców, motywacji, wrażliwych punktów (triggerów) jest warunkiem wstępnym do nazwania siebie superwizorem innych. Przystępując do pracy superwizora  decydujemy się na kroczenie wymagającą ścieżką kontaktu z głębokimi pokładami świadomości i nieświadomości superwizantów. Musimy umieć spotkać się z nimi autentycznie i bez zanieczyszczeń własnych.

Świadomość interpersonalna

Budowanie relacji zaufania i bezpiecznej relacji jest podstawowym elementem superwizji. Bez tego nie pojawi się bezpieczna przestrzeń, w której mogą się zrealizować trzy funkcje superwizji: rozwój profesjonalny, osobisty i dbałość o BHP superwizanta.  Umiejętność empatyzowania z klientem, bycie wiarygodnym partnerem, zachowanie pełnej poufności, postawa uważności i szczerej troski w granicach roli superwizora jest podstawowym wymogiem. Praca superwizora musi wykraczać poza sympatie i antypatie. Poufność jest święta. Przy czym superwizor musi zachować pełną niezależność i autorytet w relacji. Praktyka superwizora to ciągle sprawdzam dla jego wiarygodności. Inteligencja ienterpersonalna, przyjazne nastawienie, brak zachowań narcystycznych, skromność i pokora to pożądane cechy osobowościowe superwizora.

Świadomość systemowa

Coachowie skupiają się przede wszystkim na kliencie. Superwizor natomiast musi rozwinąć umiejętność myślenia w duzo szerszych kategoriach systemowych, rozpoznając wszelkie systemy organizacyjne, społeczne i kulturowe, w obrębie których odbywa się coaching. Celem jest umożliwienie coachowi zrozumienia, jak te systemy wpływają na niego, jego interwencje i jego relacje. Przy czym superwizor musi pozostać jak najbardziej na zewnątrz systemu, z którym pracuje jego superwizant. Jest to wyzwanie poznawcze i wymaga treningu w zakresie procesów równoległych i ich mentalizacji.

Dojrzałość etyczna

Ta cecha jest niezbędna, aby być oparciem dla superwizantów na ich drodze do etycznego postępowania. Inaczej niż w coachingu, gdzie coach ma za zadanie pozostać nieoceniający, superwizor często musi dać jasną odpowiedź na pytanie, co mieści się w ramach profesjonalnych, a co już poza nie wykracza w tej konkretnej sytuacji. Oznacza to nie tylko doskonałą znajomość kodeksów etycznych, ale także, a może przede wszystkim wysoki poziom osobistej wrażliwości etycznej. Chodzi o to, że dylematy etyczne, które pomaga rozwiązywać superwizor, muszą się najpierw pojawić w świadomości superwizanta! Dopóki coach nawet nie dostrzega kwestii etycznej, nie będzie doczuwał żadnego dyskomfortu, czyli nie będzie męczył go żaden dylemat. Superwizor ma więc za zadanie budować wrażliwość etyczną swoich superwizantów, co wymaga czucia się komfortowo z mówieniem o tym, co „dobre, a co złe” wg standardów naszej branży.

Prezentowanie autorytetu i bycie ekspertem

Często wyzwaniem dla coachów jest przyznanie sobie prawa do stanięcia w roli autorytetu. Świetni coachowie często mają naturalne predyspozycje do katalizowania, inspirowania i wspierania. Ale nie do wyrażania ocen czy jednoznacznych opinii. To zaś zdarza się w pracy superwizora… Świetni superwizorzy potrafią więc oprócz towarzyszenia i wspierania – dla dobra klienta i innych interesariuszy oraz w zgodzie z wymogami roli – zachować się dyrektywnie, konfrontacyjnie i wejść w rolę edukatora, który zna know how.

Myślenie modelami

Podstawą pracy coacha jest tworzenie relacji. Koncentracja na ludziach często sprawia, że coachowie bardziej czują i doświadczają niż teoretyzują. Dodatkowo ogólnie niezbyt wysoki poziom kształcenia teoretycznego na kursach coachingowych czy mentoringowych w Polsce (nastawienie tylko na praktykę, ograniczanie do minimum rozmów o koncepcjach i mechanizmach oddziaływań coachingowych) sprawia, ze niewielu z coachów jest zaznajomiona z podstawami teoretycznymi swojej pracy, psychologicznymi podejściami, itd. Tymczasem intelektualne zdolności do przywołania stosownych modeli , wyjaśnianie, jak działają dane interwencje, jak przebiega proces zmiany w wielu różnych podejściach teoretycznych, jest wymogiem w pracy superwizora. Ma on wiedzieć więcej niż przeciętny coach. Celem jest dopasowanie pracy superwizyjnej, interwencji superwizorskich, w tym wskazówek do stylu pracy danego coacha. Wzbogacenie ich. Często w ogóle wprowadzenie go w głębsze warstwy jego interwencji. Superwizor musi na różne sposoby wesprzeć coacha w uświadomieniu sobie, co robi w czasie coachingu i po co. Szczególnie w procesie akredytacji EMCC ten element jest bardzo ważny. Stąd superwizja u akredytowanych superwizorów jest w EMCC jest beapelacyjnie wymagana.

Zaawansowana własna praktyka refleksyjna

W superwizji refleksyjna praktyka odgrywa jeszcze bardziej krytyczną rolę niż w coachingu, który sam w sobie jest refleksyjnym dialogiem. Jednak superwizor musi potrafić poprowadzić superwizanta głębiej. Superwizorzy muszą znać wiele modeli refleksji i dobierać je do aktualnych możliwości superwizanta, ułatwiając pogłębienie praktyki autorefleksji. Głównym zadaniem definicyjnym superwizora jest facylitowanie refleksji i umożliwienie  coachom nie tylko zastanowienia się nad tym, co wydarzyło się podczas ich sesji, ale także nad wzorcami , mechanizmami, przekonania i systemowym wpływami na ich praktykę. W tym procesie superwizor musi wykazać się zaawansowaną praktyką własną w zakresie krytycznego myślenia. Dlatego od superwizora wymaga się intensywnej superwizji własnej oraz innych form treningu w reflektowaniu.

Umiejętność udzielania informacji zwrotnej i oceny

Superwizja bywa czasami mylona z feedbackiem szkoleniowym czy tzw. mentorcoachingiem w stylu ICF, kiedy jedynym celem sesji jest ocena kompetencji w odniesieniu do ram kompetencji (głównie ICF). Superwizja wykracza poza te ramy, odnosi się do rozwoju całego człowieka, który jest coachem. Jednak, nie zmienia to faktu, że czasami coachowie chcą poznać ocenę superwizora w zakresie swoich umiejętności prowadzenia sesji. W tej sytuacji superwizor wkłada kapelusz asesora. Wymaga to umiejętności krytycznej oceny interwencji coachingowych, przekazywania konstruktywnej i wyważonej informacji zwrotnej oraz wspierania coachów w rozwijaniu ich zdolności do samooceny. Przy czym edukowanie „wewnętrznego superwizora” czyli samooceny, osobistej analizy własnych sesji jest najważniejsze. Czyli od superwizora wymagana jest umiejętność wyważonej oceny oraz znajomość modeli analizy sesji, procesu i ewaluacji pracy coachingowej z uwzględnieniem najnowszych ustaleń psychologii i trendów w tym zakresie.

Ważne jest, żeby superwizor potrafił zachować delikatną równowagę pomiędzy stawianiem wyzwań zapewnianiem wsparcia.

Czasami mówi się, że superwizor jest takim superwizorem, jakim jest człowiekiem.

Umiejętności prowadzenia grupy

Duża część pracy superwizyjnej odbywa się w formacie pracy grupowej (głownie ze względu na niższe koszty sesji, ale i potrzebę wspólnoty). Stąd kluczową kompetencją superwizora jest umiejętność prowadzenia grupy. Superwizor musi mieć doświadczenie w tym zakresie, w tym szczególnie musi potrafić facylitować, a nie tylko instruować czy moderować. Rozumienie procesu grupowego, a szczególnie nieświadomych procesów zachodzących w grupie jest dodatkową umiejętnością wymaganą od superwizorów odpowiedzialnych za tworzenie bezpiecznej przestrzeni do rozwoju i nauki dla swoich superwizantów.

>>>Jeśli interesuje Cię praca superwizora coachingu i mentoringu, zapraszam na konsultacje do mnie. Tworzę grupę edukacyjną dla adeptów tego rzemiosła. Nazwa to Superwizor Lab.

Mój projekt edukacyjno-superwizyjny Superwizor lab to unikatowa propozycja na rynku polskim. Pierwsza pilotażowa edycja odbyła się w 2022. W tym roku odbędą się aż 3 grupy. Grupa wiosenna już pracuje. Do szkolenia na superwizorów Superwizor Lab przygotowują się 4 osoby. Kolejne 2 grupy ruszają we wrześniu.

Więcej:

Grupa poranna  https://fb.me/e/6uI6Ie80K

Grupa wieczorna: https://www.facebook.com/events/414673328027772/

>>>Wymagania wstępne przystąpienia do szkolenia w Superwizor Lab to:

1.       Akredytacja coacha lub mentora na poziomie ICF minimum PCC, EMCC Senior Practitioner lub akredytacja superwizora izby Coachingu

2.       Aktualna praktyka superwizora minimum 50h

3.       Aktualna superwizja własna superwizji lub chęć przystąpienia do grupy interwizyjnej Superwizor Lab

Autor

Agnieszka Kaseja

Agnieszka Kaseja

Globalnie akredytowana superwizorka coachingu i mentoringu z akredytacją międzynarodową ESIA EMCC. 1000+h przeprowadzonej superwizji. Master Practitioner EIA EMCC. 1500+h sesji, executive coaching i leadership mentoring.

Senior Practitioner IPMA – konsultant ds. zarządzania programami coachingowymi i mentoringowymi w firmach. EMCC Global Accreditation Center for Poland Leader. Ex-HRM. Była prezeska EMCC Poland 2016-2018.

Wykładowca na uczelniach. Psychotraumatolog. Wprowadza w Polsce podejście Trauma Informed. Certyfikowana facylitatorka Mindfulness i Compassion